Sandman powrócił po raz drugi – recenzja serialu

Kultowy Sandman wraca na salony w nowym i jedynym sezonie serialu mimo tego, że materiału w komiksach jest jeszcze sporo, ale ostatnie poczynania Neila Gaimana szybko skróciły jego przygody do minimum. Czy drugi sezon jest równie dobry, jak pierwszy? Sprawdzamy!

Recenzja powstała na bazie pierwszych 6 odcinków dostępnych na platformie Netfflix.

Oceniam serial, jako widowisko nie znając wszystkich komiksów w serii Sandmana. Jest to o tyle kluczowe w odbiorze, że mogę spojrzeć na to jako widz oddzielający jedno medium od drugiego. Co więcej, po tym, co widziałem, jestem przekonany, że gdyby nie aktualna sytuacja, w której znalazł się Neil Gaiman (oskarżenia o molestowanie seksualne), to ten serial byłby zupełnie innym doświadczeniem.

Powrót króla… w zasadzie do czego?

Wracamy do Śnienia, gdzie dzieją się szalone rzeczy. Z jednej strony rodzina Nieskończonych powoduje u Króla Snów wyrzuty sumienia, które kończą się wizytą w piekle, by uratować ukochaną (spotkaliśmy ją w pierwszym sezonie). Wszystko pięknie i prosto, prawda? Szkoda, że tak często nie jest. Diabeł stwierdza, że czas na wolne, a klucze do piekła oddaje Morfeuszowi. To rodzi nowe problem. Pojawia się paru niechcianych gości na miejscu. Jakby tego było mało, to Sen wraz z siostrą Maligną ruszają na poszukiwania brata Zniszczenie. W tym celu opuszczają oni swoje fantastyczne wymiary i przenoszą się do naszego świata.

Kadr z serialu Sandman
Kadr z serialu Sandman

Tutaj następuje pewna zmiana, ponieważ fabuła nabiera dziwnego tempa i jest ono nierówne. Nasi bohaterowie ze stoickim spokojem wypowiadają kolejne kwestie, spotykają ich kolejne kłopoty, a twórcy nie stronią od dłużyzn scen. To jest niezwykle dziwne, bo ciągle nie jako odbiorcy nie możemy pozbyć się wrażenia, że twórcy pędzą niczym na złamanie karku. A szkoda, bo tutaj można było zrobić wiele interesujących rzeczy, wolniej i ciekawiej.

Jest inaczej… to nie ten Sandman

Nowy sezon niezwykle stoi w odróżnieniu od tego, co dostaliśmy w pierwszym sezonie. Najwięcej zyskuje świat, bo ciągle jest on rozbudowywany i dostajemy coraz to bardziej szalone uniwersum i mające jeszcze więcej do zaoferowania. To światotwórstwo jednak szybko się rozmywa, bo zdaje się, że właśnie ma uratować wszystko inne, co do siebie nie pasuje. I to nie jest tak, że ja na siłę szukam tego, co jest kiepskie w tym serialu. Po prostu mam wrażenie, że jakościowo jest on podobny (jak nie gorszy) od tego, co zaoferował nam Netflix z kolejnymi sezonami Wiedźmina. I piszę to z całym szacunkiem do aktorów, którzy wcielali się w postaci w tym serialu, bo widać było, że niektórzy z nich wręcz bawią się swoją kreacją i formą, co niestety nie ratowało pozostałych niedociągnięć.

Kadr z serialu Sandman
Kadr z serialu Sandman

Pierwsza część drugiego sezonu „Sandmana” okazuje się nużąca i męcząca. Czarne poczucie humoru, które miało nadać dynamiki fabule, nie spełnia swojego zadania. Nawet wysiłki postaci z drugiego planu, które w tle bawią się w szalone rzeczy i usiłują nadać serialowi wyrazistości, okazują się bezskuteczne. Kolorowe postacie to za mało — trzeba jeszcze osadzić je w ciekawej historii. Tymczasem otrzymujemy rozwleczoną, usypiającą opowieść, gdzie Sandman traci na swojej magii.

Jak będzie w przypadku następnych odcinków? Cytując pewnego klasyka: „nie wiem, choć się domyślam”, może być jak najbardziej na miejscu. I co jest jeszcze smutniejsze, nie potrafię znaleźć w tym, co widziałem ani najmniejszej rzeczy, która sprawi, że jest nadzieja na to, że niebawem będzie lepiej. Nawet jeśli to produkcja stworzona z nastawieniem ku temu, że obejrzy ją więcej osób, niż tylko fani komiksów.


Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), Bluesky, naszym Discordzie, Redditcie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!


Artykuł Sandman powrócił po raz drugi – recenzja serialu pochodzi z serwisu Pograne.

Other contents

www.GameFeed.pl - wszystkie newsy w jednym miejscu

Cyberpunk 2077 – znamy datę premiery aktualizacji 2.3! Lista nowości jest ogromna

Cyberpunk 2077 – znamy datę premiery aktualizacji 2.3! Lista nowości jest ogromna

Donkey Kong Bananza ocenione! Nintendo ma w garści kolejną rewelacyjną grę

Donkey Kong Bananza ocenione! Nintendo ma w garści kolejną rewelacyjną grę

Twórcy God of War od 6 lat pracują nad nową grą! Tytuł „nie jest nowym IP, chociaż może tak wyglądać”

Twórcy God of War od 6 lat pracują nad nową grą! Tytuł „nie jest nowym IP, chociaż może tak wyglądać”

Donkey Kong Bananza powstaje już od 8 lat! Produkcja gry rozpoczęła się w 2017 roku

Donkey Kong Bananza powstaje już od 8 lat! Produkcja gry rozpoczęła się w 2017 roku

Główne role w filmie The Legend of Zelda obsadzone! Wiemy, kto zagra Linka i Zeldę

Główne role w filmie The Legend of Zelda obsadzone! Wiemy, kto zagra Linka i Zeldę

Dead Take z datą premiery i pełną obsadą. Zagramy jeszcze w lipcu, a w grze pojawią się Laura Bailey i Sam Lake

Dead Take z datą premiery i pełną obsadą. Zagramy jeszcze w lipcu, a w grze pojawią się Laura Bailey i Sam Lake

Cyberpunk 2077 w wersji 2.3 – smaczki, zmiany i technologia

Zwiastun EA Sports FC 26 wywołał pozytywne reakcje graczy. Jest bogaty we fragmenty rozgrywki

Zwiastun EA Sports FC 26 wywołał pozytywne reakcje graczy. Jest bogaty we fragmenty rozgrywki

EA Sports FC 26 na pierwszym zwiastunie. Tryb realistyczny, nowości w karierze i masa poprawek zasugerowanych przez graczy

EA Sports FC 26 na pierwszym zwiastunie. Tryb realistyczny, nowości w karierze i masa poprawek zasugerowanych przez graczy