Microsoft po raz kolejny pokazuje, że w świecie wielkich pieniędzy i korporacyjnych ambicji nie ma miejsca na sentymenty. Nawet rekordowe zyski nie powstrzymują giganta z Redmond przed brutalnymi cięciami – liczy się tylko wynik finansowy, a nie ludzie, którzy na ten sukces pracowali. Zamiast nagradzać kreatywność i lojalność, firma bez wahania wyrzuca na bruk tysiące pracowników i zamyka studia, które jeszcze niedawno były jej wizytówką. To jasny sygnał dla całej branży: w dzisiejszych czasach nawet największy sukces nie daje żadnej gwarancji bezpieczeństwa.
Fala zwolnień, która od początku roku przetacza się przez Microsoft, właśnie osiągnęła apogeum. Gigant z Redmond potwierdził, że z firmą pożegna się nawet 9000 pracowników, a cięcia najmocniej uderzają w dział gier – Xbox Game Studios.
Decyzje ogłoszone w wewnętrznych mailach przez Phila Spencera i Matta Booty’ego oznaczają nie tylko masowe zwolnienia, ale też zamknięcie studiów i anulowanie wyczekiwanych gier. Wśród anulowanych projektów znalazły się dwa najbardziej wyczekiwane tytuły: Perfect Dark oraz Everwild. Przy okazji Microsoft zdecydował się zamknąć studio The Initiative, które odpowiadało za odświeżenie tej pierwszej marki.
Według informacji podanych przez Jasona Schreiera cięcia dotknęły także Turn 10 Studios – twórców serii Forza Motorsport. Zespół miał stracić nawet połowę załogi! Nie lepiej wygląda sytuacja w Raven Software, znanym z trybów multiplayer do Call of Duty, oraz w ZeniMax Online Studios. To ostatnie studio musiało pożegnać się z nowym, rozwijanym od 2018 roku projektem MMORPG o kryptonimie „Blackbird”.
„Zdecydowaliśmy się zakończyć prace nad Perfect Dark i Everwild, a także zamknąć studio The Initiative. To trudne decyzje, ale mają pozwolić nam skupić się na najważniejszych projektach i lepiej wykorzystać zasoby w zmieniającej się branży.” ~ Matt Booty, prezes Xbox Game Content & Studios
Many of Xbox's subsidiaries are getting hit by the layoffs this morning, including Call of Duty studios such as Raven. Big cuts at Forza Motorsport developer Turn 10 – nearly 50% of staff, per source.
— Jason Schreier (@jasonschreier.bsky.social) 2025-07-02T16:43:19.681Z
BREAKING: The new MMORPG project from Zenimax Online Studios, maker of Elder Scrolls Online, has been canceled as part of the Xbox layoffs, sources tell Bloomberg News. The project, code-named Blackbird, had been in development since 2018. Still more news to come this morning.
— Jason Schreier (@jasonschreier.bsky.social) 2025-07-02T15:05:30.540Z
Dzisiejsze zwolnienia to kolejny etap restrukturyzacji, która od miesięcy obejmuje kolejne oddziały Microsoftu. Wcześniej zamknięto m.in. Arkane Austin i Tango Gameworks, a także zredukowano zatrudnienie w Activision Blizzard King. Teraz fala dotarła do studiów, które do tej pory uchodziły za filary portfolio Xboxa.
Warto dodać, że cięcia nie ominęły także innych działów – m.in. King (twórcy Candy Crush) stracił 10% załogi, a w ostatnich miesiącach redukcje dotknęły także zespoły pracujące nad HoloLens i usługami chmurowymi Azure.
Microsoft zapewnia, że mimo cięć wciąż ma ponad 40 projektów w produkcji, a największe marki – jak Forza, Halo czy Call of Duty – mają być rozwijane. Jednak skala zwolnień i anulowanych gier budzi niepokój wśród graczy i pracowników branży. Wewnętrzne morale w Xboxie jest najniższe od lat, a kolejne doniesienia o zamykanych projektach nie napawają optymizmem.
„Nie bylibyśmy tu, gdzie jesteśmy, bez pracy i kreatywności osób, które dziś tracą stanowiska. To nie jest odzwierciedlenie ich talentu czy zaangażowania.” ~ Phil Spencer, szef Xbox
Microsoft deklaruje wsparcie dla zwalnianych – pakiety odpraw, pomoc w szukaniu pracy i możliwość aplikowania do innych działów firmy. Jednak dla wielu to marne pocieszenie, zwłaszcza gdy mowa o zamykanych studiach i anulowanych marzeniach o nowych grach.
Wnioski są gorzkie: Microsoft, mimo historycznych wyników, wybiera drogę bezwzględnych cięć i korporacyjnej kalkulacji. To nie tylko cios dla zwalnianych pracowników, ale też niepokojący sygnał dla całej branży gier – pokazujący, że nawet najbardziej dochodowe firmy nie zamierzają inwestować w ludzi i nowe pomysły, jeśli nie przynosi to natychmiastowych zysków. W efekcie tracą wszyscy: twórcy, gracze i rynek, który coraz bardziej przypomina bezduszną machinę, a nie miejsce dla pasjonatów i wizjonerów.
Zdjęcie główne: BoliviaInteligente via Unsplash
Jeżeli chcecie być na bieżąco z kolejnymi informacjami o sytuacji w Microsoft Gaming, śledźcie nas na X (dawny Twitter), Bluesky, Discordzie, Redditcie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!
Artykuł Microsoft tnie na potęgę – 9000 osób bez pracy, Perfect Dark i Everwild anulowane pochodzi z serwisu Pograne.